Witajcie !
Dość długo mnie nie było, a to dlatego że w domu ciągle toczą się rozmowy o aneksie kuchennym. Jednak teraz to są już realne plany. Teraz mój mąż non stop mówi o kuchni, remoncie..narzeka i się cieszy. A mnie już to męczy..
W euforii zakupiłam w leroyMerlin firankę na promocji. Przerobiłam ją i oto efekt:
Moja wersja, a poniżej zdjęcie pierwowzoru, firana została wykorzystana w 100% posłużyła mi również częściowo na zasłonę, w połączeniu z lnem robi wrażenie.
Super efekt! uwielbiam krótkie firanki :)
OdpowiedzUsuńHej Asiu tu Ewelina ,SUPER POMYSŁ Z TĄ ZASŁONĄ!!!!! ŚWIETNY EFEKT zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńFiranka super ci wyszła. Podoba mi się Twoje logo.
OdpowiedzUsuńAsiulek rybaczki rewelacja,zaskakujesz mnie:)
OdpowiedzUsuńJula jest prześliczna....rzecz jasna po Mamusi.Magda